wzorem poprzedniego weekendu nie odklejałam się od komputera, robiąc wyjątek tylko na krótkie sobotnie porwanie nas przez violinków na fontanny i lody. nawet na rozpoczęcie kardigana (kardiganu?) czasu jakoś nie było. ba, nawet włóczki sobie na niego nie pozwijałam z motków w kłębki (aczkolwiek wcale się do tego jakoś szczególnie nie paliłam przez te moje dylematy kolorowe - niby wiem, w którym kolorze będzie ale na-wszelki-wypadek zostawiam sobie jeszcze boczną furtkę ;)). wahałam się też w kwestii wzoru - czy zrobić geodesic czy featherweight. na oba mam ochotę od dosyć dawna, ale to ten pierwszy mi sen z powiek intensywniej spędza. może ten drugi zrobię sobie potem w tym granacie, hm?
dla tych, którzy chcieliby móc lepiej obejrzeć kolory motków, które będą w sklepie, zdjęcie w większej rozdzielczości (wystarczy kliknąć).
spokojnej nocy i dobrych snów przed tym cholernym poniedziałkiem :)
dla tych, którzy chcieliby móc lepiej obejrzeć kolory motków, które będą w sklepie, zdjęcie w większej rozdzielczości (wystarczy kliknąć).
spokojnej nocy i dobrych snów przed tym cholernym poniedziałkiem :)
Tuptup..upal niemiłosierny...człek ledwie dycha...przychodzi do ML i...i...(dwie wersje odpowiedzi)
OdpowiedzUsuń1) od razu lepiej!!!*
2) ciśnienie 200/180*
* - własciwe wybierz:))
Choc żal ściska , że nie jego...ale mozna to nadrobic..tak??
:))
A gdzie kot?
ja nie wiem którą bym chciała:))na wszystkie mnie nie stać:(
OdpowiedzUsuńAnust...kolejno...nie wszystkie na raz...:))
OdpowiedzUsuńTen sam dylemat mam:))
spes, Ty najpierw zrób sobie te trzy sweterki z socka i ten z verdiego a dopiero wtedy pozwolę Ci mieć dylematy ;)
OdpowiedzUsuńHej, przyganial kocioł garnkowi!!
OdpowiedzUsuńczy to TEN zielony w samym sierodku,pierwszy koło rudego eeebrazu:)???
OdpowiedzUsuńten mój to rząd dolny, 9. od lewej, taki prawie czarny (cypress) a ten obok brązu to olive, też świetny ale dużo jaśniejszy
OdpowiedzUsuńno pacz pani, w zyciu bym nie wpadła:) faktycznie prawie czarny:)))
OdpowiedzUsuńanust, no toć mówiłam :)
OdpowiedzUsuńOczopląs normalnie...
OdpowiedzUsuńPo takim widoku to ja chyba spać nie będę!
Pozdrawiam :)