środa, 25 maja 2011

7.

cały dzień dziś biegałam, załatwiałam. zdjęć nie zrobiłam żadnych, ale dropsiki już są! są! napatrzeć się na nie nie mogę, nacieszyć. jutro po pracy zrobię sobie kawę w baaardzo dużym kubku, wyjmę je sobie, usiądę i będę się napawać :) tymczasem na twarz padam, spokojnej nocy więc :)