wciąż jeszcze jesteśmy w ferworze walki, ale już otworzyliśmy tymczasowy sklep :) część włóczek już jest dostępna, a część pojawi się jutro. nie mamy jakiejś niesamowitej ilości rodzajów włóczek - staraliśmy się postawić na ilość dostępnych kolorów - ale za to mamy dla Was promocję :) 10% na wszystko do 3.lipca do 23h59, co Wy na to? więc serdecznie zapraszamy :)
z niewiadomych nam powodów system sklepu domaga się podania nip'u przy rejestracji. będziemy z tym walczyć, póki co jednak nijak nie da się tego obejść..
jeżeli mogę małą uwagę, dygresję, to ja zwracam uwagę w sklepach internetowych na zdjęcia, no cóż kupuję oczami....za małe zdjęcia pomimo powiększenia do "pełnego rozmiaru".....a poza tym dla mnie ceny rewelacja:) malabrigo, o matko kolorowy zawrót głowy, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratulacje! Nareszcie:))))
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Sklep już odwiedzony :)
OdpowiedzUsuńAle z tym NIP-em lepiej coś zróbcie. Można wpisać fałszywy?
sklep super, ceny rewelacyjne a wybór kolorów malabrigo-brak słow.Oczywiście nie oparłam się i złożyłąm zamówienie i już nawet "poszedł" przelew(i potwierdzenie) tylko cały czas mam brak zrealizowanego zamówienia :( Jak można się z Toba skontaktować na szybko jeżeli wystąpią właśnie takie zawirowania.sciskam melicent
OdpowiedzUsuńGratulacje! Wszystko pięknie! Ale... (zawsze musi być 'ale' :)) zmieńcie czcionkę opisów kategorii włóczek z białego na ciemny. Ja wiem, że to ładnie wygląda, ale zlitujcie się nad dziergaczami ślepawymi, takimi jak ja :) Na pewno się odwdzięczą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia,
M.
igraszko -> w ustawieniach tego sklepu jest niestety tak, że zdjęcia na dłuższym boku mogą mieć do 600px
OdpowiedzUsuńtheli -> będziemy dziś jeszcze nad tym nipem pracować, bo nam też się to nie podoba. z tego co wiem od źródła viola wpisała wymyślony :) jeśli jednak ktoś chciałby fakturę, to może niech jednak wpisze, bo i tak będzie ten nip nam potrzebny
melicent -> w zakładce "o nas" są na mnie namiary (mail, telefon). jeśli nie będę mogła odebrać na pewno oddzwonię. zaraz zobaczę, w czym jest problem.
mariolu -> zmienimy, obiecujemy, to raczej kwestia padniętego wczoraj komputera i - w związku z tym - braków w oprogramowaniu.
no ja tez byłam na zakupach i czekam na mizianko:)))
OdpowiedzUsuńanust, widziałam :) ten mój ukochany kolor wzięłaś :)
OdpowiedzUsuńniech mi wpłyną tylko środki na konto :), bo moje hobby strasznie żerne jest....
OdpowiedzUsuńa ze zdjęciami szkoda, ale damy radę;)
muszę go unaocznić :))
OdpowiedzUsuńHa, już sobie zrobiłam prezent na każdą możliwą okazję! I nawet na rozum wybierałam, się aż dziwię, że nic w moich ukochanych zieleniach :)
OdpowiedzUsuńAle co się odwlecze...
ovillo, paczka już spakowana czeka na wysłanie :)
OdpowiedzUsuńigraszko, każdy "-holizm" jest żerny.. a włóczkoholizm nie dość, że czyści kieszenie to jeszcze zapycha szafy. i półki. i pudła. i szafki. i szuflady. i koszyczki. i torby.
OdpowiedzUsuń:)
Ach, jak fajnie :) Rozwoju życzę i mnóstwa klientów!
OdpowiedzUsuńSuperowo! Gratuluje i się cieszę bardzo i snuje się pomiędzy półkami - z decyzyjnością cienko:)
OdpowiedzUsuńAle w końcu coś wybiorę i jak znam życie to będzie to len:)